Absolwenci Nowodworka 1978.
Klasa IVa

Spis treści:

• Strona główna
• Spotkania
• Zdjęcia - galerie
• Stypendium AbsolwentĂłw

Informacje klasowe

• Lista obecności
• Lista nauczycieli
• WaĹźne daty
• Wydarzenia
• Ciekawostki
• Co robimy dzisiaj?
• Adresy, kontakty, telefony
• PodstawĂłwki
• Inne klasy

Inne strony o I LO

• Oficjalna strona rocznika 1978
• Oficjalna strona I LO

Rekomendacje kulturalne

• Film
• Kabaret
• Książka
• Płyta
• Teatr

Kanał RSS   

Stoned Immaculate - różni wykonawcy grają utwory The Doors.

Któż z nas nie zna The Doors? Do dzisiaj słucha się ich kawałków, wciąż wielu muzyków przyznaje się do tego, że muzyka The Doors jest dla nich źródłem inspiracji. Płyta Stoned Immaculate jest interesująca z kilku powodów. Producent płyty podjął próbę przedstawienia na tej płycie zarówno muzyków, którzy byli inspiracją dla The Doors jak i tych, dla których inspiracją są sami Doorsi. W pierwszej grupie są John Lee Hooker, Bo Didley i poeta William S. Borroughs. Wśród tych drugich są zespoły grające podobnie do The Doors jak i grające odmiennie. Najciekawsze jest, że w nagraniu płyty wzięli udział wszyscy członkowie The Doors, łącznie z nieżyjącym Jimem Morrisonem.

Z żyjącymi muzykami The Doors nie było większego problemu, pomysł spodobał im się i po prostu weszli do studia i zagrali z różnymi kapelami. Jak chodzi o Jima Morrisona to wykorzystano jego głos z nagrania Roadhouse Blues, do tego wykorzystano fragmenty oryginalnego nagrania (sample) resztę dograli pozostali muzycy The Doors oraz John Lee Hooker, który także zaśpiewał. Efekt jest interesujący choć moim zdaniem Hooker mógł się bardziej przyłożyć. Inne utwory Under Waterfall i The Cosmic Movie zostały na nowo zmiksowane, w nowocześniejszy sposób, z wykorzystaniem nowego podkładu rytmicznego i powtórzeń (beats&loops). Moim zdaniem najciekawsze są interpretacje zespołów grających “w klimacie” The Doors. Są to: Stone Temple Pilots w utworze Break On Through, Creed w utworze Riders On The Storm, Days Of The New w dwóch utworach L.A. Woman i The End a także The Cult w utworze Wild Child. Pozostałe nagrania, choć odleglejsze od pierwowzorów są także warte posłuchania.