Absolwenci Nowodworka 1978.
|
Ostatnie zmiany: |
Spis treści: Informacje klasowe
Inne strony o I LO Rekomendacje kulturalne o kanale RSS |
Edi Film ju¿ obsypany krajowymi nagrodami a przed nim byæ mo¿e jeszcze te najwazniejsze (Oskar?). Czy zas³u¿enie? W koñcu jest to debiut, film zrobiony skromnymi ¶rodkami, za ¶miesznie ma³e pieni±dze, bez gwiazd, bez efektów specjalnych, bez szumnej reklamy. Ale z drugiej strony, niby debiut a re¿yser Piotr Trzaskalski swoje lata ma, czterdziestka na karku i ju¿ trochê spektakli teatralnych, filmów krótkometra¿owych i dokumentalnych natrzaska³. Edi to poruszaj±ca i nieg³upia historia o dwóch zbieraczach z³omu. Historia ma wymiar wrêcz biblijny, ukazujê cz³owieka ciê¿ko do¶wiadczonego przez ¿ycie a mimo to potrafi±cego ¿yæ i postêpowaæ godnie. Powsta³a w oparciu o przypowie¶æ o mistrzu zen z XII wieku. Na szczêscie uwspó³cze¶nienie historii nie wnios³o taniej dydaktyki czy jakich¶ ci±gotek do formy reporta¿u interwencyjngo. O ile takie filmy jak "Mêska sprawa" czy "Tereska" by³y mocno "do³uj±ce" to Ediego ogl±da siê znacznie lepiej. Dobry scenariusz z pewno¶ci± u³atwia pracê nad filmem, dodatkowym u³atwieniem mo¿e byæ sytuacja gdy autor scenariusza re¿yseruje film. Warto dodaæ, ¿e scenariusz Ediego odrzuci³a telewizja publiczna, gdy¿ nie znalaz³a w nim nic interesuj±cego Aktorzy to prawie sami naturszczycy. W³a¶ciwie jedynym zawodowcem jest Jacek Braciak, rewelacyjny moim zdaniem odtwórca roli wspólnika Ediego, Jureczka. Tytu³ow± rolê znakomicie zagra³ Henryk Go³êbiewski. Trudno powiedzieæ na ile mo¿na go nazwaæ naturszczykiem a na ile mniej czy bardziej profesjonalnym aktorem. Pamietamy go z dzieciñstwa z kilkunastu filmów m.in. z "Podró¿y za jeden u¶miech" gdzie zagra³ z Filipem £obodziñskim (obecnie dziennikarz, pisuje m.in. w Przekroju). Pó¼niej znikn±³ na wiele lat by teraz triumfalnie powróciæ. Z pewno¶ci± rola tak jakby dla niego stworzona, zarówno jak chodzi o wygl±d fizyczny jak i perypetie bohatera, z drugiej jednak strony Go³êbiewski potrafi³ nadaæ tej postaci niezwyk³± wiarygodno¶æ. Wiêcej o Henryku Go³ebiewskim mo¿na przeczytaæ w tym wywiadzie. Bardzo dobre zdjêcia Krzysztofa Ptaka, wymaga³y du¿ych umiejêtno¶ci gdy¿ wiêkszo¶æ scen rozgrywa siê w s³abo o¶wietlonych pomieszczeniach. Ciekawa muzyka Wojciecha Lemañskiego. Wygl±da na to, ¿e Edi to najwa¿niejszy polski film tego roku dlatego gor±co zachêcam do jego obejrzenia. (23.11.2002) |